PALP: wystrzałowa inauguracja

51 goli padło w siedmiu meczach pierwszej kolejki 22. sezonu Pszczyńskiej Amatorskiej Ligi Piłkarskiej. Do nowej edycji przystąpiło 15 drużyn, w tym jeden absolutny beniaminek – Fox Team.

Podobnie jak przed rokiem, rozgrywki będą prowadzone w jednej lidze, a mecze będą odbywać się w niedziele. W pierwszej rundzie drużyny zagrają 15 kolejek systemem „każdy z każdym” (10 meczów jesienią i 5 wiosną), po której nastąpi podział na grupę mistrzowską (8 drużyn) i spadkową (7 drużyn). W drugiej rundzie w obu grupach rozegranych zostanie 7 kolejek. W porównaniu z zeszłym sezonem w PALP-ie zabraknie Bau-Matu Poręba (wycofał się już w trakcie rundy wiosennej), a także Almy Miedźna.

W inauguracyjnej kolejce zobaczyliśmy aż 51 goli. Zaczęło się od sobotniego meczu FC Staude z RB Acapulco Czechowice, w którym do przerwy wynik był bezbramkowy. Pierwszego gola w nowym sezonie zdobył w 22 minucie Mateusz Sikora z Acapulco, ale potem po dwa razy trafiali Wojciech Czerwiński i Kacper Gołka ze Studzionki. Co ciekawe, dwukrotnie asystował im bramkarz Andrzej Szymbara. Ostatecznie skończyło się wygraną Staude 4-3. W pozostałych sobotnich spotkaniach obrońca tytułu mistrzowskiego  – Ełka Team bez problemu uporał się z PNP Czechowice, zwyciężając 7-1, a formą strzelecką błysnął król strzelców poprzednich rozgrywek Łukasz Osemlak, który zanotował hat tricka. Niespodzianką jest natomiast wysokie zwycięstwo Enigmy Northtec Czechowice ze Stadem Goczałkowice. Ósma drużyna zeszłego sezonu rozbiła brązowych medalistów aż 9-1 pokazując, że może być „czarnym koniem”. Co ciekawe, do 24.minuty był remis 1-1, dopiero w ostatnim kwadransie ekipa Kamila Buchty pokazała ofensywną moc.

W niedzielne popołudnie na „pierwszy ogień” poszedł mecz wicemistrzów – tyski Constructor wygrał z wicemistrzem grupy spadkowej, pszczyńskim Relaksem 2-0. Najlepszy bramkarz poprzedniej edycji Łukasz Łącki zanotował pierwsze czyste konto (w zeszłym sezonie miał ich siedem) – czyżby początek nowej serii? Potem Team Piasek pokonał Profi M-Tec Pszczyna 6-2, choć prowadzenie „Profikom” już w pierwszej akcji dał Norbert Jarczok. Jednak chwilę później dwukrotnie trafił Daniel Drobiec i było 2-1 dla dawnego Ośrodka nad Dokawą. Co prawda wracający po trzyletniej przerwie Mateusz Jarząbek zdołał doprowadzić do remisu, ale kolejne bramki były już dziełem graczy z Piasku. Niespodzianki nie było też w spotkaniu BKR Team z Termexem. Ci pierwsi wygrali 5-3, a hat trickiem popisał się Filip Michułka. Wreszcie w ostatnim meczu zaprezentował nam się beniaminek – Fox Team Pszczyna. I początek miał idealny – już w 2.minucie premierowego gola dla zespołu Piotra Lisowskiego zdobył Tomasz Cempura. Potem jednak wyszło ligowe doświadczenie OKS-u (w tym sezonie występującego jako OKS EcoPless), w którym wyróżnili się strzelec dwóch bramek Oskar Witański i „potrójny” asystent Błażej Gad. 

Druga kolejka już w najbliższą niedzielę, a rundę jesienną planujemy zakończyć 10 listopada. Szczegóły ligowych gier i wszelkie statystyki znajdziecie tradycyjnie w górnym menu w zakładce „PALP”.