MLF: Cztery drużyny z awansem

Młodzieżowa Liga Futsalu 23/24

W przedświąteczną sobotę poznaliśmy pierwsze cztery drużyny, które już po nowym roku zagrają w I Lidze MLF. To Pszczyńskie Przystojniaki i JUK Paris z grupy M oraz Leczo i Siewcy Popłochu X z grupy L.
Nie są im stanie zagrozić ani przeciwnicy, ani matematyka. O dalsze trzy miejsca premiowane awansem walczy jeszcze kilka zespołów, a ostateczny skład I i II Ligi MLF poznamy zapewne dopiero w piątek. Najbliższe mecze już jutro i jutro na pewno też ktoś już będzie się mógł cieszyć.

Grupa M
AC Pajace – Brygada AA Studzienice 6-1
Bardzo ważny mecz, którego wynik będzie miał spore znaczenie dla ostatecznej kolejności w grupie M, nadspodziewanie łatwo rozstrzygnęły na swoją korzyść AC Pajace. Szybko strzelona bramka przez Krzysztofa Kędziora uśpiła nieco jednych i drugich. Na 2-0 już po przerwie podwyższył Łukasz Zielonka, a kiedy w 21.minucie trzecie przewinienie popełnili studzieniczanie i Dominik Nieszporek pewnie wykonał przedłużony rzut karny było już wiadomo, że Pajace nie wypuszczą zwycięstwa z rąk. Nie przeszkodziła im nawet bramka Jakuba Janosza, bo za chwilę Kędzior trafił na 4-1, a „dobili” studzieniczan Zielonka i Kacper Paszek.
MVP meczu: Krzysztof Kędzior (AC Pajace)

MK Wola – JUK Paris 2-2
Kolejne spotkanie, w którym ważyły się losy awansu, ale z takiego rozstrzygnięcia może cieszyć się tylko JUK. Wolanie wiedzieli, że wygrana daje im awans na kolejkę przed końcem, zagrali w najmocniejszym składzie. W 3.minucie objęli prowadzenie po zagraniu Miłosza Janosza do Nikodema Tomali i zamiast iść za ciosem, marnowali okazję za okazją. Najlepsze z nich to dwa przestrzelone przedłużone karne Janosza i Tomali oraz słupek Kacpra Madei. Przeciwnicy w przerwie doszli do wniosku, że nie taki diabeł straszny, i kilkanaście sekund po zmianie stron doprowadzili do wyrównania po akcji Jakuba Rawskiego z Tomaszem Błąkałą, a trzy minuty przed końcem objęli prowadzenie po golu Kamila Napiórkowskiego z przedłużonego karnego. MK postawiło wszystko na jedną kartę, lecz w bramce JUK świetnie spisywał się Adrian Łakota, którego zdołał pokonać dopiero 40 sekund przed końcem Maksymilian Rozmus.
MVP meczu: Adrian Łakota (JUK Paris)

Pszczyńskie Przystojniaki – FC Wybrzeże Klatki Schodowej 4-1
Pierwszą bramkową sytuację stworzyli sobie zawodnicy Wybrzeża, jednak po strzale Igora Bały udaną interwencją popisał się Jakub Jurczak. Zemściło się to bardzo szybko, bo w 4.minucie Robert Sodzawiczny zagrał pod bramkę do Jakuba Zielnika, który z bliska dopełnił formalności, a chwilę później na 2-0 podwyższył Adrian Ryguła, dobijając piłkę odbitą przez Maksymiliana Bednarskiego. Kapitan WKS-u w końcu w 9.minucie zdobył kontaktowego gola, ale niedługo po przerwie dążącą do wyrównania młodzież kolejną dobitką „uspokoił” Antoni Spyra. Wybrzeże sprawiało dobre wrażenie, miało kolejne sytuacje do zdobycia bramek – po strzałach Igora Bały z wolnego i Fabiana Bały z dystansu dobrze w bramce spisywał się Jurczak. A wynik na 4-1 w ostatniej minucie meczu po akcji Spyry ustalił Jakub Growiec.
MVP meczu: Antoni Spyra (Pszczyńskie Przystojniaki)

Grupa L
Blok Ekipa – Drilowcy FC Czarków 1-4
Do meczu o „sześć punktów” Blok Ekipa przystępowała osłabiona brakiem pauzującego za kartki najlepszego zawodnika i kapitana Bartosza Czerwieńskiego, a także bramkarza Karola Stiebera. Drilowcy szybko to wykorzystali, bo już w 40.sekundzie Błażej Kokot zagrał do Kamila Zieleźnika i było 1-0, a trzy minuty później Zieleźnik podwyższył na 2-0. Co prawda w 6.minucie kontaktowego gola zdobył Mateusz Kotas, ale kolejne bramkowe okazje stwarzali sobie Drilowcy. Dobrze w bramce spisywał się jednak zastępujący Stiebera Marcin Staszek, lecz tuż po zmianie stron musiał skapitulować po kolejnym strzale Zieleźnika. Blok Ekipa nie miała nic do stracenia – Patryk Kajstura i uderzający z połowy Staszek obijali słupki bramki Mikołaja Bigosa, a czwartą bramkę straciła po akcji Kokota z Maciejem Kudelą i strzale tego drugiego.
MVP meczu: Kamil Zieleźnik (Drilowcy FC Czarków)

Dzikie Koty – Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki 0-12
Już w 25.sekundzie wynik otworzył Sergiusz Wesołek, a potem trafiali Grzegorz Szopa i Miłosz Szydłowski i zanosiło się na rekordowy wynik. Ale przy stanie 0-3 do bramki za Igora Waleckiego wszedł debiutujący Karol Kazimierczyk i przez prawie 10 minut dzięki dobrym interwencjom nie dał się zaskoczyć. Co więcej – to Bartłomiej Szendera i Michał Żmij byli bliscy pokonania Pawła Mury. Jednak jeszcze przed przerwą Oliwier Rozmus i ponownie Wesołek wpisali się na listę strzelców, a w drugim kwadransie swojego trzeciego gola zdobył Wesołek, następne dołożyli Szydłowski i Szopa, a także Mikołaj Kanik, Michał Śnieg (tym razem występujący w polu), Michał Jasiński i Mura, i skończyło się na 12-0.
MVP meczu: Sergiusz Wesołek (Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki)

Leczo – FC Taborety 2-0
Zawodnicy Leczo wiedzieli, że remis da im na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej awans, i zagrali bardzo mądrze taktycznie, dużo operując piłką, w pierwszej połowie praktycznie nie dopuszczając przeciwników pod swoją bramkę. Nie strzelali na siłę, dopiero w 6.minucie po uderzeniu Szymona Murasa musiał interweniować Adam Baksik, który skapitulował dwie minuty później po strzale Szymona Rodaka z dystansu. Na 2-0 trafił w 13.minucie Beniamin Botor po zagraniu Murasa, i jak się potem okazało, był to ostatni gol w tym meczu. W drugiej połowie Taborety próbowały coś wskórać, lecz ich próby albo były niecelne, albo w bramce dobrze spisywał się Antoni Trela.
MVP meczu: Szymon Rodak (Leczo)

Fot. Andrzej Puchała

 

Fot. Dominik Stuchlik

TOP 5 5.kolejki: Adrian Łakota (JUK Paris) – Grzegorz Szopa (Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki), Krzysztof Kędzior (AC Pajace), Szymon Rodak (Leczo), Kamil Zieleźnik (Drilowcy FC Czarków)

Jutro (środa 27 grudnia) swoje ostatnie mecze zagrają drużyny z grupy M, a dla grupy L będzie to przedostatnia kolejka (ostatnia zostanie rozegrana w piątek 29 grudnia). Początek tradycyjnie o 9.30.  Szczegóły ligowych gier Młodzieżowej Ligi Futsalu znajdziecie w górnym menu w zakładce MLF.
Organizatorem Młodzieżowej Ligi Futsalu jest Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie, a partnerem sportowym rozgrywek jest BTS Rekord Bielsko-Biała.