W poświąteczny wtorek Młodzieżowa Liga Futsalu rozegrała ostatnią kolejkę rundy zasadniczej. Już w piątek odbędzie się pierwsza kolejka z podziałem na I i II Ligę, których skład znany był już wcześniej. Jedynym zespołem, który zakończył pierwszą część sezonu z kompletem zwycięstw, są Leszczyki. Bez porażki (4 wygrane i remis) przez fazę grupową przeszły też Pewniaczki, wygrywając we wtorek w meczu o 1. miejsce z Siewcami Popłochu IX. W piątek zaczynamy zabawę od nowa. W I i II Lidze wszyscy mają równe szanse. Od początku liczą się punkty, bramki, asysty i kartki (oprócz jednej czerwonej – pauza przechodzi na pierwszy mecz). Rywalizacja toczyć się będzie systemem każdy z każdym, a mistrza 15.edycji MLF poznamy za niespełna miesiąc.
Grupa L
Leszczyki – Wysoko na Wadze 6-2
Wtorkowe granie rozpoczęliśmy od grupy L. Nie była to szczęśliwa pora dla ekipy Wysoko Na Wadze, która w hali POSiR zameldowała się w 4-osobowym składzie. Widząc problemy kadrowe przeciwników, Leszczyki postanowiły zagrać fair play, i mimo prawie pełnej kadry, również cały mecz występowały w czwórkę. Rozpoczęło się zgodnie z planem , bo w 5.minucie Adam Góralczyk pokonał Jakuba Zielnika w bramce rywali. Jednak przeciwnicy się nie poddawali, a końcówce pierwszej polowy dwa dogrania Jakuba Rawskiego pod bramkę wykorzystał Mateusz Golus i sensacja wisiała na włosku. Po zmianie stron Leszczyki zabrały się do roboty. Do remisu doprowadził Kacper Promny, Góralczyk trafił na 3-2 i Wysoko Na Wadze poprosili o czas, by złapać trochę oddechu. Ale była to woda na młyn Leszczyków, bo po chwili kolejne gole zdobyli Patryk Zakrzewski i Kacper Zientek, a później swoją drugą bramkę dołożył jeszcze Promny.
MVP meczu: Adam Góralczyk (Leszczyki)
AC Pajace – Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki 2-1
Mecz, który decydował o drugim miejscu w grupie, lepiej rozpoczęły Cudowne Dzieci, czego efektem był ładny gol Miłosza Szydłowskiego z 8 metrów pod poprzeczkę. AC Pajace wyrównały już po przerwie, bo w 22.minucie Bartosz Czerwieński posłał piłkę obok Michała Śniega. W odpowiedzi Szydłowski trafił w słupek, natomiast w 26.minucie drugą bramkę dla łączan strzelił Bartosz Zaczyński. Chwile potem mogło być 3-1, lecz strzał Oktawiana Bąka obronił Śnieg. W końcówce Cudowne Dzieci rzuciły wszystko na jedną szalę – Szydłowski po raz kolejny ostemplował słupek, pod bramką AC Pajace zrobiło się tłoczno, ale wynik się nie zmienił. Mimo tylko trzech goli, spotkanie dwóch najmłodszych drużyn w lidze stało na niezłym poziomie.
MVP meczu: Bartosz Zaczyński (AC Pajace)
FC Ambulans Łąka – JUK Suszec 3-3
Ambitna drużyna z Suszca zdobyła drugi punkt z rzędu. W pierwszej połowie JUK dwukrotnie wychodził na prowadzenie. Najpierw Mikołaja Bigosa pokonał Patryk Czerwiński, a po wyrównującej bramce Pawła Mury na 2-1 w sytuacji sam na sam trafił Mateusz Mańka. Na początku drugiej połowy szanse na podwyższenie wyniku mieli Tomasz Błąkała i Mańka, ale dobrze w bramce spisywał się Bigos. Jak mówi stary porzekadło, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. I tak było w tym przypadku, a Adriana Łakotę dwukrotnie pokonał Kacper Kawka. W ostatniej minucie na 3-3 strzelił Tomasz Błąkała, ale wcześniej w słupek uderzył Eryk Wyleżuch i lekki niedosyt w zespole JUK-u pozostał.
MVP meczu: Kacper Kawka (FC Ambulans Łąka)
fot. Andrzej Puchała
Grupa M
Siewcy Popłochu IX – Pewniaczki 2-5
Dwie czołowe drużyny poprzedniego sezonu stworzyły ciekawe widowisko. Stawką było bowiem pierwsze miejsce w grupie. Zdecydowanie lepiej w mecz weszły Pewniaczki, co zaowocowało dwoma trafieniami Oliwiera Pukowca, który z kilku metrów pokonał debiutującego w bramce Siewców Gracjana Orlika. W 11.minucie kontaktowego gola pięknym uderzeniem z dystansu pod poprzeczkę zdobył Przemysław Chrostowski, lecz jeszcze przed przerwą Łukasz Stryczek po rykoszecie strzelił na 3-1. Na początku drugiej odsłony hat tricka skompletował Pukowiec, tym razem technicznym strzałem obok bramkarza. Na 5-1 po indywidualnej akcji podwyższył Adrian Ryguła, chwilę potem Bartosz Bernard trafił w Orlika, a Stryczek w słupek. Siewcy do końca walczyli o korzystny rezultat. Dwukrotnie próbował Dominik Grzegorzek (minimalnie obok i słupek), a bramkę na „otarcie łez” zdobył Antoni Chromik, który wykończył akcję Dominika Foksa.
MVP meczu: Oliwier Pukowiec (Pewniaczki)
Mali Giganci Pszczyna – 1.FC Albatros Studzienice 3-3
Początek był wyrównany, ale z biegiem czasu do głosu zaczęli dochodzić Mali Giganci. Po kilku próbach, w końcu sposób na Jakuba Jurczaka w bramce Albatrosu znalazł Kamil Zieleźnik. Studzieniczanie ruszyli do odrabiania strat, lecz dwukrotnie Franciszek Janosz i raz Jakub Janosz nie zdołali pokonać Antoniego Treli. Udało się to w 14.minucie Sebastianowi Wyrobie, który wykończył dwójkową akcję z F. Janoszem. Zaraz po przerwie Paweł Sornowski zdobył drugiego gola dla Albatrosa i do ofensywy ruszyli Mali Giganci. Co nie udało się Zieleźnikowi (minimalnie niecelny strzał) i Fabianowi Bale (słupek), dwukrotnie zrealizował Kacper Lukasek. W ciągu kilkudziesięciu sekund strzelił dwie bramki – najpierw dobił piłkę po strzale Zieleźnika, a potem huknął z kilkunastu metrów pod poprzeczkę. Na 3-3 wyrównał F. Janosz, Mali Giganci ponownie próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale w bramce bardzo dobrze spisywał się Jurczak. 16 sekund przed końcem po strzale Igora Bały wybił piłkę na róg, a trzy sekundy przed końcem po wolnym pośrednim Zieleźnika z boku, obronił strzał Fabiana Bały.
MVP meczu: Jakub Jurczak (1.FC Albatros Studzienice)
FC Po Nalewce – MK Wola 0-9
Na pierwsze trafienia musieliśmy czekać do piątej minuty. Wówczas w ciągu kilkunastu sekund wolanie zdobyli dwa gole, a Igora Waleckiego pokonali Maksymilian Rozmus i Nikodem Tomala. W 8.minucie ofensywnie grający bramkarz MK Miłosz Janosz spóźnił się z powrotem i ratując sytuację zagrał piłkę ręką przed polem karnym. Ukarany został czerwoną kartką, do bramki wszedł Arkadiusz Wróbel, a drużyna musiała grać 5 minut w osłabieniu. Jednak przeciwnicy nie tylko nie zdołali tego wykorzystać, ale stracili bramkę po kontrze Rozmusa. Już grając w komplecie na 4-0 podwyższył Tomala, a po przerwie hat tricka w półtora minuty skompletował Patryk Żakieta. Tomala i Rozmus pozazdrościli koledze wyczynu, i asystując sobie wzajemnie (przy pomocy Kacpra Madei) ustalili wynik na 9-0.
MVP meczu: Nikodem Tomala (MK Wola)
fot. Andrzej Puchała
TOP 5 5.kolejki: Jakub Jurczak (1.FC Albatros Studzienice) – Kacper Lukasek (Mali Giganci), Oliwier Pukowiec (Pewniaczki), Maksymilian Rozmus (MK Wola), Bartosz Zaczyński (AC Pajace)
W piątek 30 grudnia rozpoczynamy rywalizację w I i II Lidze. O 9.30 na parkiet wybiegną drugoligowcy, a o 11.30 zacznie się decydująca rozgrywka o 15. w historii tytuł mistrzowski. Szczegóły ligowych gier Młodzieżowej Ligi Futsalu znajdziecie w górnym menu w zakładce MLF.
Organizatorem Młodzieżowej Ligi Futsalu jest Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie, a partnerem sportowym rozgrywek jest BTS Rekord Bielsko-Biała.
