MLF: Ostatnie sekundy Siewców

Młodzieżowa Liga Futsalu 23/24

Późnym niedzielnym popołudniem swoje mecze rozgrywała grupa L Młodzieżowej Ligi Futsalu. Drugi raz z rzędu zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu odnieśli Siewcy Popłochu X i dzięki temu zrównali się z liderem.
Prowadzące w tabeli Leczo tym razem pauzowało, podobnie jak cała grupa M, która ma do rozegrania mniej meczów. Ale w najbliższą sobotę wszystko wróci do normy – od 9.30 na parkiecie hali przy ul. Zamenhofa zagrają obie grupy. Przed świętami powinniśmy też już poznać pierwszych pierwszoligowców.

Grupa L
FC Taborety – Dzikie Koty 12-2
W meczu drużyn zamykających tabelę od początku zarysowała się znaczna przewaga młodszych, ale przede wszystkim liczniejszych kadrowo Taboretów. Klasą dla siebie był duet Radosław Kloc – Kacper Ryguła. Pierwszy z nich pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców, drugi cztery razy umieścił piłkę w siatce Igora Waleckiego. Oprócz nich do bramki trafiali Jakub Cofała, Damian Rak i Błażej Balcerowski, a dla przeciwników Kacper Zientek i Michał Żmij. Po kontuzji Zientka w 23.minucie Dzikie Koty zmuszone były grać w osłabieniu (dysponowali tylko piątką zawodników), ale przeciwnicy zachowali się fair i również zagrali trójką w polu. Nie przeszkodziło to im w zdobywaniu kolejnych bramek i pierwszych punktów w sezonie.
MVP meczu: Radosław Kloc (FC Taborety)

Drilowcy FC Czarków – Siewcy Popłochu X 1-2
W pierwszej połowie zobaczyliśmy tylko jednego gola, bowiem w 9.minucie Kamil Zieleźnik po podaniu Kacpra Lukaska strzałem w długi róg pokonał Marcina Grzegorzka. W odpowiedzi Bartosz Knap trafił w poprzeczkę, a prawdziwe emocje rozgorzały po zmianie stron. Najpierw Dawid Gizler uderzył w słupek, a piłkę z linii wybili obrońcy. Potem okazje na podwyższenie wyniku mieli Drilowcy, ale strzał Miłosza Krzaka obronił Grzegorzek, a Zieleźnik strzelił niecelnie. W 24.minucie drugą żółtą kartką ukarany został Krzak, a w międzyczasie do wyrównania doprowadził Sebastian Maruszczak. Ostatnie minuty to pojedynek bramkarza Drilowców Mikołaja Bigosa z zawodnikami z Warszowic. Dwukrotnie obronił on przedłużone rzuty karne Przemysława Chrostowskiego i Dawida Gizlera, górą był też w innych sytuacjach. Lecz na 6 sekund przed końcem był bezradny, kiedy jego koledzy stracili piłkę pod bramką przeciwnika i nadziali się na kontrę. Dominik Foks uruchomił Chrostowskiego, który z zimna krwią wykorzystał sytuację sam na sam i Siewcy po raz drugi z rzędu w ostatnich sekundach dopięli swego.
MVP meczu: Mikołaj Bigos (Drilowcy FC)

Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki – Blok Ekipa 5-2
Na premierowe trafienie musieliśmy czekać do 11.minuty, kiedy debiutujący w barwach Cudownych Dzieci Mikołaj Kanik uderzył z dystansu w krótki róg. Wcześniej lepsze okazje mieli zawodnicy Blok Ekipy, lecz strzały Patryka Kajstury i Bartosza Czerwieńskiego padały łupem Michała Śniega. Także w ostatnich minutach pierwszej połowy Blok Ekipa raziła nieskutecznością, bo Czerwieński i Mateusz Kotas przestrzelili z przedłużonych rzutów karnych. Zemściło się to zaraz po przerwie, kiedy na 2-0 podwyższył Witold Gawron. Co prawda kontaktowego gola zdobył Marcin Staszek, jednak kolejny strzał Kanika i Cudowne Dzieci znów prowadziły dwoma bramkami. Po trafieniu Czerwieńskiego „Blokersi” jeszcze raz złapali kontakt, ale w końcowych minutach zostali „wypunktowani” po indywidualnych akcjach i trafieniach Miłosza Szydłowskiego i Michał Jasińskiego.
MVP meczu: Miłosz Szydłowski (Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki)


Fot. Andrzej Puchała

TOP 5 4.kolejki: Mikołaj Bigos (Drilowcy FC Czarków) – Radosław Kloc (FC Taborety), Przemysław Chrostowski (Siewcy Popłochu X), Marcin Staszek (Blok Ekipa), Miłosz Szydłowski (Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki).

Najbliższa kolejka już w sobotę 23 grudnia, a początek o 9.30. Tym razem zaczynamy od meczów w grupie L, grupa M rozpocznie granie o 11.30. Szczegóły ligowych gier Młodzieżowej Ligi Futsalu znajdziecie w górnym menu w zakładce MLF.
Organizatorem Młodzieżowej Ligi Futsalu jest Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie, a partnerem sportowym rozgrywek jest BTS Rekord Bielsko-Biała.