MLF: Sezon rozpoczęty!

Młodzieżowa Liga Futsalu 23/24

W sobotę zainaugurowany został 16. sezon Młodzieżowej Ligi Futsalu, której organizatorem jest Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie, a partnerem sportowym BTS Rekord Bielsko-Biała. W tegorocznej edycji zagra 13 drużyn, podzielonych na dwie grupy. Po rundzie zasadniczej nastąpi podział na dwie ligi – do pierwszej awansują po trzy najlepsze z obu grup i najlepsza z 4.miejsca.
W pierwszej kolejce do największej niespodzianki doszło w ostatnim meczu, w którym beniaminek Leczo pokonał aktualnego wicemistrza – Siewców Popłochu X. Na inaugurację natomiast trzecia drużyna poprzedniego sezonu – MK Wola nie bez problemu zwyciężyła AC Pajace. Aż 20 goli padło natomiast w meczu Blok Ekipy z Dzikimi Kotami.

Grupa M
MK Wola – AC Pajace 2-0
Rozpoczęło się „zgodnie z planem”, bo wolanie objęli prowadzenie w 5.minucie po strzale Miłosza Janosza i do przerwy zobaczyliśmy tylko jednego gola. Później bowiem oba zespoły nie wykorzystały trzech przedłużonych karnych. Najpierw Kacper Paszek z AC Pajace (pozyskany z mistrzowskich Leszczyków) nie trafił w bramkę, następnie Nikodem Tomala uderzył w słupek, z kolei strzał Maksymiliana Rozmusa obronił najlepszy tego dnia na parkiecie Dawid Kreczmer. Zaraz po zmianie stron czerwoną kartką na ławce rezerwowych za utrudnianie wznowienia gry ukarany został Oktawian Bąk, a potem do szatni w efekcie akcji ratunkowej na środku boiska musiał się udać Bartosz Szklanny. Zespół z Woli grę w przewadze udokumentował w 24.minucie, kiedy dwójkową kontrę Rozmusa z Nikodemem Madeją wykończył ten drugi.
MVP meczu: Dawid Kreczmer (AC Pajace)

Pszczyńskie Przystojniaki – Brygada AA Studzienice 5-3
Pszczyńskie Przystojniaki to zespół, który powstał z połączenia Pewniaczków i Wysoko Na Wadze, mający w swoich barwach wielu doświadczonych zawodników. W ekipie ze Studzienic też większość graczy ma już doświadczenie w MLF. Ci pierwsi byli jednak faworytami i już po kilkudziesięciu sekundach kapitan Adrian Ryguła po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców. Drugiego gola zdobył Maciej Caputa, ale jeszcze przed przerwą Wiktor Kocek wykorzystał przedłużony rzut karny i doprowadził do kontaktu. Emocji nie zabrakło także w drugiej połowie. Co prawda w 18.minucie Ryguła po zagraniu bramkarza Antoniego Spyry sprytną podcinką podwyższył na 3-1, a chwilę później uderzył z dystansu i było 4-1, lecz dwa gole kapitana Studzienic Pawła Wiery sprawiły, że wynik brzmiał 4-3. Ostatnie słowo znów należało do Ryguły, który po zagraniu „wicekapitana” Jakuba Zielnika trafił po raz czwarty i przypieczętował zwycięstwo swojej ekipy.
MVP meczu: Adrian Ryguła (Pszczyńskie Przystojniaki)

FC Wybrzeże Klatki Schodowej – JUK Paris 0-3
Wybrzeże Klatki Schodowej to najmłodsza drużyna tegorocznego sezonu, złożona w zdecydowanej większości z zawodników urodzonych w 2009 roku. Wyjątkami są bracia Igor i Fabian Bałowie, którzy w poprzednich rozgrywkach grali w Małych Gigantach. Młody zespół przystąpił jednak bez respektu dla przeciwnika, który do przerwy trafił tylko raz za sprawą Kacpra Raka. W bramce Wybrzeża dobrze spisywał się bowiem Maksymilian Bednarski. Był jednak bezradny przy dwóch strzałach Tomasza Błąkały i bardziej doświadczeni zawodnicy JUK (w poprzedniej edycji występujący jako JUK Suszec) zgarnęli komplet punktów. Dla czternastolatków to będzie jednak niezły poligon doświadczalny w konfrontacjach ze starszymi kolegami.   
MVP meczu: Tomasz Błąkała (JUK Paris)

Grupa L
Drilowcy FC Czarków – FC Taborety 3-2
Mecz dwóch nowych ekip, chociaż kilku zawodników ma już doświadczenie z poprzedniego sezonu (szczególnie w barwach Drilowców). FC Taborety to kolejny bardzo młody zespół oparty głównie na juniorach młodszych Czarnych Piasek, których kapitanem jest najmłodszy gracz poprzedniego sezonu – Kacper Ryguła. W derbowym spotkaniu jako pierwszy dla Drilowców idealnie pod poprzeczkę trafił Maciej Kudela (mieszkaniec… Piasku), a jeszcze przed przerwą podwyższył Robert Puchalik. Kontaktowego gola w 22.minucie zdobył najlepszy w barwach Taboretów Radosław Kloc, lecz chwilę potem na 3-1 podwyższył Kamil Zieleźnik. Młodzież z Piasku robiła co mogła, ale doskonale w bramce Drilowców spisywał się Mikołej Bigos, pozyskany z rozwiązanego Ambulansu Łąka. Bronił w kilku nieprawdopodobnych sytuacjach, ale jeszcze raz przy strzale Kloca po zagraniu Maksymiliana Kurczyka był bezradny.
MVP meczu: Mikołaj Bigos (Drilowcy FC)

Blok Ekipa – Dzikie Koty 16-4
Mecz bez historii, w którym dwa pierwsze strzały Mateusza Kotasa zakończyły się bramkami, potem trzeciego gola dołożył kapitan Bartosz Czerwieński, a w 5.minucie na koncie M. Kotasa widniał już hat trick (sumie zdobył pięć goli). Blok Ekipa do przerwy prowadziła 10-1, a niewiadomą były jedynie rozmiary zwycięstwa. Dzikim Kotom oddać należy jednak, że to ich kapitan Michał Żmij zdobył najładniejszą bramkę (na 7-1, po mocnym uderzeniu z 15 metrów od poprzeczki) – w sumie Żmij zaliczył hat tricka. W Blok Ekipie drugim snajperem po Kotasie był autor czterech trafień Marcin Staszek, a ciekawostką jest, że po dwa razy na listę strzelców wpisali się Błażej Furtok i Damian Zimnol – na co dzień… badmintoniści UKS Plesbad Pszczyna.
MVP meczu: Mateusz Kotas (Blok Ekipa)

Siewcy Popłochu X – Leczo 1-2
Wicemistrz z poprzedniego sezonu i mistrz sprzed dwóch lat – Siewcy Popłochu z Warszowic (już po raz dziesiąty w MLF-ie, dlatego grający tym razem jako Siewcy Popłochu X) kontra absolutny beniaminek Leczo z Antonim Trelą (poprzednio Mali Giganci) w bramce. I to własnie Trela był bohaterem tego spotkania, w którym do 13.minuty utrzymywał się bezbramkowy rezultat. Wówczas w podbramkowym zamieszaniu piłkę do swojej siatki wpakował kapitan Leczo Kamil Böhm i Siewcy schodzili na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu. Böhm szybko się jednak zrehabilitował, bo dwie minuty po zmianie stron zdecydował się na strzał z dystansu i piłka po odbiciu od słupka wpadła do bramki Marcina Grzegorzka. Jedni i drudzy nie myśleli o remisie. Szymon Rodak z Leczo w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, a Bartosz Potrząsaj z Siewców w słupek. Ostatnie słowo należało jednak do Leczo – minutę przed końcem Rodak z lewej strony idealnie wrzucił piłkę na głowę zamykającego akcję Krzysztofa Jackowskiego i niespodzianka stała się faktem. 
MVP meczu: Antoni Trela (Leczo)
Pauzowały Cudowne Dzieci Pszczyńskiej Piłki.

Fot. Andrzej Puchała

TOP 5 1.kolejki: Antoni Trela (Leczo) – Adrian Ryguła (Pszczyńskie Przystojniaki), Tomasz Błąkała (JUK Paris), Przemysław Chrostowski (Siewcy Popłochu X), Miłosz Janosz (MK Wola)

Teraz czeka nas dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach, a mecze 2.kolejki odbędą się w sobotę 2 grudnia – początek o 9.30. Szczegóły ligowych gier Młodzieżowej Ligi Futsalu znajdziecie w górnym menu w zakładce MLF.
Organizatorem Młodzieżowej Ligi Futsalu jest Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie, a partnerem sportowym rozgrywek jest BTS Rekord Bielsko-Biała.